Były premier - w obszarze ryzyka

Anonim

Były premier - w obszarze ryzyka 9886_1

Wczoraj, 3 lutego, były raporty o zatrzymaniu dawnego przewodniczącego Białoruskiego Sergey Ruma Ruma. Jest to kolejny bankier, oprócz Wiktora Babariko, który był uważany za alternatywę dla Aleksandra Łukaszenki.

Ruma została powołana na stanowisko premiera w lato 2018 roku i wysłano, aby zrezygnować wkrótce przed wyborami prezydencami. "Nie mam do niego duże roszczenia, ale osoba chce robić interesy", wyjaśnił Alexander Łukaszenko. "Powiedział odpowiednio do mnie: Chcę zrobić interesy, chcę zarobić pieniądze, znaczne pieniądze, mogę je zdobyć".

"Spendal na czas"

Roszczenia powstały później, po Jeanne Rumas, żonę byłego premiera, opublikowany w sieciach społecznościowych ich wspólnego fotografii na tle masowego działania protestacyjnego przed fałszowaniem wyników wyborów i przebiegłych okrucieństw. Wkrótce Lukashenko, w kontekście "przebudowany" urzędnicy podpisali: "Spojrzeliśmy na czas i wysłaliśmy kogoś na spokoju, który po prostu zaproponował interesy. Są też niegodne, ale gdzieś będą szybkie. "

Sergey Rumas zachowywał się bardzo cicho, tak bardzo, że nawet jego nowe miejsce pracy jest nadal oficjalnie wymienione. Ale grzmot uderzył to samo: W środę kanały telegramu były wypełnione wiadomościami o zatrzymaniu ex premiery.

Skontaktuj się z rumami, nie zarządzał dziennikarzami. Jego żona stwierdziła, że ​​nie wiedział, gdzie mąż, a po pewnym czasie powiedział, że był "z dala od Białorusi".

Ten dym nie jest bez ognia. Według Tut.By, białoruskie siły bezpieczeństwa zatrzymano grupę byłych i istniejących bankierów, a także przedstawicieli struktur komercyjnych. Nasza Niva wyjaśnia, że ​​wśród nich Gennady Sysoev, bliskim przyjacielem Siergieł Rumy, który był jego zastępcą w Belragroprombank w zerowych latach.

Mówić pod ex-premier rozpoczął się nawet wcześniej. W październiku, zatrzymanie Iriny Konepo, najlepszego menedżera Banku Rozwoju, którego kręci się Rumy w 2012-2018.

Powodem działania sił bezpieczeństwa w tym kierunku jest nie tylko wyżej wymienione zdjęcie. W grupie ryzyka Ruma było spowodowane faktem, że alternatywa dla Łukaszenko jest dopuszczalna dla Kremla.

Słowo kluczowe jest "rozważane". Jest mało prawdopodobne, że ktoś w Mińsku jest dokładnie świadomy, że myślą o tym w Moskwie. Ale już jedno podejrzenie okazało się, że wystarczy, by rumowi wiązać. Ponadto Lukashenko po ubiegłorocznych wydarzeniach wymaga, aby siły bezpieczeństwa mogły podjąć środki zapobiegawcze przed potencjalnymi zagrożeniami.

Jeden jest już oceniany

Agencje organów ścigania nie potwierdzają (jednak i nie obalają) obecności roszczeń do Sergey Rumas. Ale nawet "Opera Ghost" staje się już czynnikiem w rzeczywistości politycznej. Zwłaszcza po innym bankurze podejrzanym o więzi z Moskwą, byłym głową Belgazprombank, Wiktora Babarico, był za batonami. On jednak rzucił bezpośrednie wyzwanie dla Aleksandra Łukaszenki, biorąc udział w kampanii prezydenckiej.

Dziś, 4 lutego Sąd Najwyższy Białorusi w Mińsku na wstępnym posiedzeniu w sprawie BelgazPrombank zdecydował, że rozpocznie się rozważenie 17 lutego. Viktor Babariko jest oskarżony o legalizację (pranie) środków uzyskanych przez przestępcze środki i otrzymanie łapówki. Stoi w obliczu 15 lat więzienia.

Sergey Rumas jest mało prawdopodobne, aby przetestować powagę intencji sił bezpieczeństwa przeciwko sobie. Absolwent Jarosławskich Wojskowej Szkoły Finansowej, w teorii, może rzeczywiście być kompromisem dla wielu stron, które mają interesy na Białorusi. W szczególności podczas ich pracy w sprawie rządu (prawie dwa lata, jak premier powinien zostać dodany do kilku bardziej jak wicepremier) Rumas stał się udanym negocjatorem z Rosją. Nie zabarwił się także w oczach Zachodu, może to mieć do czynienia wsparcia części nomenklatury, a nawet opozycja zasadniczo odnosi się do niego nie jest zła.

Pytanie brzmi: sam Rumas jest gotowy do gry w tę grę. Najnowsze wydarzenia wskazują, że gdy byłego premier milczy, ktoś próbuje podjąć decyzję dla niego.

Zastrzeżenie: W tym tekście nazwa kraju jest używana w ostatecznej prośbie autora - Białoruś. Z punktu widzenia rosyjskiej pisowni Białoruś ma rację, ale teraz to pismo ma kontekst polityczny.

Opinia autora może nie pokrywa się z pozycją edycji VTimes.

Czytaj więcej