Aromat tygodnia: róże na lodzie, Kilian Paryż

Anonim
Aromat tygodnia: róże na lodzie, Kilian Paryż 6298_1

Cognac Kilian Hennessi jest wielkim fanem Rosji: przed ERA Coronavirus, nieustannie prowadził do nas, a nawet rozpoczęła zapach szalonego gorącego, który jest sprzedawany wyłącznie w sieci L'Etoile.

Nie jest zaskakujące: niewiele tam jest, gdzie kocha swoją markę, rozwiązany przez luksus, jak brzoskwinia - sok. Języki zły zostały omówione przez kilka lat, jak Kilian, który zaczął z złą, zweryfikowaną, rewolucyjną w tym czasie, kolekcja "czarna" dotarła do służby perfumowej żon rubliv z ich oddaloną seksualnością.

Ale w zimie Kilian zakorzenił te bardzo języki, prowadzenie kolekcji alkoholu trunków - osobliwemu moce swojej historii rodziny. W kolekcji znajdują się tylko dwa zapachy: Cognac Angel's Share i naszym dzisiejszym bohaterem, róż na lodzie, poświęcony szkockiej dżnendrick. Na ten ostatni, urocza historia miłosna była ukryta - jest to koktajl z Hendricks, żoną Kilian Hennessi, Elizabeth Jones, szczególnie kocha. Oba zapachy są umieszczane w pojemnikach z diamentowym grawerowaniem, naśladującym skałami - skałami - jeśli dotrzesz do szkła, siedząc na komputerze lub książce, istnieje szansa, aby spróbować wysiedzieć z butelki perfum.

"Koktajle" (tzw. Rosyjskiej kolekcji biurowej) wyszedł w zimie, ale teraz jest to, że najlepszy czas na róż na lodzie. Hennessy i perfumy Frank Felkl (autor całej plaży zapachowych Le Labo, w tym markę Santal 33) Remont Profil wodny - po jego przylutowaniu zadawany pod koniec lat 90., producenci nadal odwołują się do niego raczej ostrożnie. Róże na lodzie to nowoczesny wodny w jego najlepszym z jego twarzy: zapach zaczyna się od wiarygodnego ogórka, zioła i jagód jałowców (w żaden sposób, w żaden sposób zapach jest dedykowany do Gin) i kontynuuje różowy likier. Kwiaty wykonane w tytule tutaj naprawdę są, ale wbudowane przez najbardziej płatki w gorzkim alkoholu - nie jest tak oczywiste, że posiadacze zatrzymują policję na ulicy, ale wystarczają do poinformowania poczucia wesołości tego właściciela. Cała ta firma leży na miękkiej piżmcy - być gdzie upaść twarz po imprezie.

Róże na lodzie doskonale rymuje się z naszym basenem na wiosnę - ostry zapach topnienia śniegu, gałęzi, na których pulchne nerki pęcznieje w ciągu dwóch dni, a także szare powietrze lodowe, w którym jednak nieuchronne wchodzące ciepło jest już odczuwane. W opinii na temat zapachu, słowo szczęśliwe - i rzeczywiście róże na lodzie dają idealny stopień zatrucia, kiedy jest już łatwy i przyjemny, ale nie ma nieprzyjemnych konsekwencji w formie kacu i żal, że się urodziłeś . W Kilińskim Paryżu znalazł idealną równowagę - do kogo, jak nie Herenice Hennessy, wiedzieć dużo w dobrym alkoholu. Niech nawet perfum.

20 000 rubli.

Czytaj więcej