Pierwszy etap pocisku Falcon 9 nie mógł wylądować na platformie morskiej

Anonim
Pierwszy etap pocisku Falcon 9 nie mógł wylądować na platformie morskiej 5123_1
Pierwszy etap pocisku Falcon 9 nie mógł wylądować na platformie morskiej

Falcon 9 Launcher rozpoczął się z kosmodromu w Cape Canaveral w 22:59 Wschód czas (06:59 Moskwa). Po rozpoczęciu pierwszy etap miał powrócić do autonomicznej platformy nadmorskiej, wezwanej oczywiście, że wciąż cię kocham, ale zawiodła. Wypadek potwierdził przedstawiciel SpaceX Jessica Anderson.

Pomimo utraty pierwszego etapu, uruchomienie można uznać za udane: w firmie Maska Ilona zadeklarowała pomyślny zawarcie 60 satelitów internetowych StarLink na orbitę. Wcześniej SpaceX wyjaśnił, że uruchomienie ładunku jest głównym zadaniem, a zwrot pierwszego etapu jest znaczący, ale nie główną częścią.

Późniejszy początek stał się zaciskiem nośnika Falcon 9 już w Nowym Roku. W poprzednich czterech uruchomionych Spacjax z powodzeniem zwrócił kroki przewoźnika.

Przypomnimy, w listopadzie rakieta przeszła kolejny ważny etap w swoim życiu: ten sam etap był w stanie uruchomić w ciągu siódmego czasu. Produkt przyniósł satelity Starlink na orbitę, a jego pierwszy etap został pomyślnie zwrócony.

Warto powiedzieć, że w zeszłym roku rakieta Falcon 9 stało się więcej niż każdy inny przewoźnik. Całkowita SpaceX spędziła 25 uruchamiania tych pocisków: wszyscy odniosły sukces. W drugim miejscu pod względem liczby uruchamiania rosyjski Soyuz znajduje się na trzecim, chiński pocisk "Changzhhhhhhheng-2".

Jednocześnie, zgodnie z całkowitą liczbą rakiety i przestrzeni, które wprowadza się przed wszystkimi Chinami: W ubiegłym roku spełnił 39 zaczyna, z których 35 odniosły sukces. Stany Zjednoczone w tym samym okresie przeprowadzono 37 wprowadzeń. W trzecim stanowisku jest Rosja z 15 uruchamianiem.

Przypomnijmy, w 2020 r. Kraj przeprowadził pierwsze od prawie sześciu lat uruchomienie ciężkiej rakiety "Angara-A5", która w przyszłości powinna stać się jednym z głównych pocisków rosyjskich przewoźników.

Jak wiadomo, nosiciele rodziny Angara mogą być ważnym narzędziem dla Rosji w sprawie studiowania przestrzeni dalekiego zasięgu: zwłaszcza od perspektyw dla super ciężkiej rakiety "Yenisi" są nadal bardzo mgliste.

Źródło: Naked Science

Czytaj więcej