Navalny grzywną 850 tysięcy rubli w przypadku oszczerstwa na weteran

Anonim

Sędzia na wynikach posiedzenia wyśle ​​materiały do ​​SC, aby zweryfikować możliwe zniewagi dla większości sądu Navalny i prokuratora.

Navalny grzywną 850 tysięcy rubli w przypadku oszczerstwa na weteran 4559_1

20 lutego Trybunał uznał Alexei Navalny winny części dwóch art. 128.1 Kodeksu karnego (oszczerstwa). Według sędziego jego wina jest potwierdzona świadectwem weterana Ignata Artömenko. Sędzia stwierdził, że walczył i został ranny. "Chciałby go przeprosić, gdy zrobił mu całe życie bez żadnych", powiedział sędzia.

Artemenko, w oszczerze, który został oskarżony Navalny, pojawił się tylko na pierwszym spotkaniu Trybunału o połączeniu wideo. Powiedział, że nie mogła już uczestniczyć w przesłuchań na zdrowie. Trybunał doszedł do wniosku, że weteran wydał świadectwo na swoim wniosku. Prawdziwy sąd uznał świadectwo jego wnuka Igor Kolesnikova.

Sędzia będzie również wysłać kopie materiałów i spotkań dotyczących kontroli proceduralnych. Prawdopodobnie chodzi o sprawdzenie faktu obrażania sędziego i prokuratora podczas procesu, którego prokurator Ekaterina Frolova poprosiła, pisze "Mediarzona".

Kara musi być wypłacona na trzy dni po podjęciu zdania. Jeśli luzem go nie zapłaci, kwota może się zwiększyć. Kara Wojewnego została powołana do państwa państwa, prokurator powiedział.

Prokurator poprosił o Finf z opozycją na 950 tysięcy rubli. Podczas procesu, Navalny wielokrotnie oskarżył krewnych weterana w fakcie, że "handlują swoim dziadkiem". Przed ogłoszeniem zdania polityk wymawiał ostatnie słowo.

Kryminalna sprawa oszczerstwa przeciwko Navalnym otworzyła się 15 czerwca 2020 roku. Powodem tego był komentarz Polityki RT Roller w sprawie zatwierdzenia poprawek do Konstytucji Federacji Rosyjskiej. W nim Ignat Artömenko, w tym weteran Wielkiej Wojny Patriotycznej. Navalny odpowiedział na wideo, dzwoniąc do swoich uczestników z "kluską", "sprzedaż Calers", "Ludzie bez sumienia" i "zdrajcy".

Według badaczy, ten komentarz "zawierał oczywiście fałszywe informacje, ujawniając honor i godność weterana". Tak więc Navalny "ścigał cel rozprzestrzeniania oszczerstwa wśród szerokiej gamy osób."

Ria "Novosti" w czerwcu poinformowała, że ​​emeryt był zły, kiedy dowiedział się o obelgach z Navalny. W stosunku do artemenki stwierdził, że "agencje egzekwowania prawa powinny reagować na lonża".

Pod koniec 2020 r. Kara za oszczerstwo w Internecie zacisnęło się. Teraz, oprócz drobnych i obowiązkowych prac, może stanąć w obliczu więzienia do dwóch lat. Prawnik Navalny Olgi Mikhailov wyjaśnił, że pozbawienie wolności w przypadku oszczerstwa nie zagraża temu ze względu na czas wykonania ustawy, który został mu przypisany w poczuciu winy.

# News # Navalny

Źródło

Czytaj więcej