Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot

Anonim
Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_1

O tym, jak radziecki samolot polarny pracował w tych latach, powiedział absolwent Lotnictwa Yegoryevsky i Szkoły Technicznej.

Doświadczenie zawodowe w Arctic Yuri Vasilyevich Galakhova - 18 lat. Ile razy w tym czasie, gdy on i jego towarzyszeci musieli zasadzić swój samolot na piętrach dryfującego - jest teraz trudne do obliczenia.

Szkoła

Od dzieciństwa przyciągnęłam mnie do nieba. Aeroklub nie udało się, chociaż minął poważną prowizję medyczną. Envy spojrzał na samolot, który był wtedy na ulicy Bronnitskaya. Po ukończeniu szkoły średniej nr 5, wszedł do Lotnictwa Egorywy i Technicznej Szkoły Lotnictwa Cywilnego, który ukończył w 1961 roku. Przygotowani kadetów w dwóch specjalnościach: techniki działania samolotów i silników oraz technik paliwa. Studiował poważnie, personel nauczania był silny. Nadal pamiętam z wdzięcznością nauczycielami cyklu operacyjnego - bliżej A.r. Bable, N.S. Maziru, Mospenko i L.a. Strip. Prawie wszyscy przeszli przez wojnę, mieli duże doświadczenie w operacyjnym samolotu. Szef szkoły George'a Gavrilovich Vitanov miał tytuł ogólnego lotnictwa cywilnego, co spowodowało wielki szacunek dla kadetów. Szkoła Egorievsky była bardzo wysoka, choć nie była jedyna w Unii. Technicy lotnicze przygotowali się również w Vyborg, Irkuck, Kirsanov. Ale tylko w Yegoryvsk, Technicy byli przygotowani do serwisowania najnowszych samolotów czasu - TU 104, IL 18. Prawdopodobnie było to spowodowane faktem, że przygotowaliśmy się do pracy na lotniskach Moskwy i głównych miast Unii, gdzie Te samoloty zostały wykorzystane. Absolwenci szkół zostało przydzielonych specjalistycznej klasy 3 i przypisano odpowiednią wynagrodzenie - 80 rubli.

Kadeci szkoły w tym czasie mieszkali w zaporze, ponieważ był departament wojskowy. Wyjście do miasta wymagało urosowiska. Nasi dowódcy Millas są obserwowane bardzo ściśle. Nie sądziliśmy o zmianie zawodu, po ukończeniu studiów poszedłem do lotnictwa.

Dystrybucja

Pierwszym miejscem mojej pracy była Lotnisko Szeremietiewo, gdzie stało mi służyć samolotowi TU-104 i IL-18. Hostel i samolot, gdzie mógłbyś na nas uprawiać sporty i amatyucje. Ale trwał krótki czas. Po około roku później wróciłem do mojego rodzinnego miasta, w mojej szkole, na stanowisko instruktora edukacyjnego lotniska. Marzenie do latania pozostał, a tutaj w 1967 r. Przez administrację lotnictwa polarnego, mając ocenę 2, "rekrutowany" na północy prostym samolotem, w nadziei na rozpoczęcie swojej kariery muchowej.

Kościół

Wieś Chersky w Yakutia stała się miejscem mojej północnej bazy. Miejsce nazywano "Soczi Arktyką". Znajduje się w stu kilometrach z Oceanu Lodowego, scalanie rzek Panthei i Kolyma, wioska naprawdę różniła się korzystna dla lokalnych klimatów. Zimą, ze względu na bliskość oceanu, a rzeki w kilku był cieplejszy niż w centralnej części Jakucji. A w lecie - chłodniej. Ale liczba jasnych, słonecznych dni była znacznie więcej niż na wybrzeżu.

Kiedy po raz pierwszy przybyłem do Cherki, a na początku lutego było 30-40 stopni na ulicy. Płaszcz sztucznego futra w mrozie zastanawiał się, trzaskany i zaczął dosłownie rozpadać się na kawałki. Występowaliśmy do hostelu, pod nieoficjalną nazwą "500 zabawnymi", gdzie dali kurtkę lotniczą, bardziej odpowiedni dla klimatu Yakut. Charakter tych hojnych miejsc jest nawet w standardach syberyjskich. Łowienie ryb w lato i zima, jagody, grzyby. Czyste powietrze i Natura Fondundra Fasicined. Miłość do tych miejsc pozostała na zawsze.

Warunki w Kilku nie pozwalały na obsługi dużych samolotów. Byli po prostu nie tam, ponieważ nie było pasa startowego. Konieczne było niezależne studiowanie tych samolotów, które działały w tym czasie - AN-2, Li-2, IL -14. Te samochody wykonały prace każdego dnia, musiały służyć je latem i zimą do każdej pogody.

Po dwóch latach pracy statek powietrzny miał na celu pojawienie się pojawienia się w drużynie treningowej samolotu Polarnego w Zakharkovo, niedaleko Tushino. Po treningu znalazłem egzamin i otrzymałem nową specjalność - Bornemaker samolotów AN-2 i śmigłowca MI- 4. Więc zdaliśmy sobie sprawę z mojego snu. W przyszłości musiałem przejść na emeryturę do bardziej poważnej techniki: samolot AN-24, A -26, który następnie otrzymał odłączenie lotu nr 248.

Wypadek

Od 1969 roku początek mojej pracy lotu. Na Annuszka, jak nazywaliśmy An-2, był dobry, zwłaszcza latem. Prędkość jest mała, wysokość jest mała. Wszystkie piękno przyrody - jeziora, rzeki, doki - pływak pod skrzydłem samolotu, jako dobry artysta. Loty przekazywane głównie nad Tundrą. Służył rybaków, hodowców reniferów, geologów.

W całej karierze z runią poważnych incydentów zdołałem uniknąć. Mimo to jeden lot dla nas nie został zakończony. Przyjechaliśmy w tym czasie w osadzie. Wystąpił ciepły letni dzień. Uniemożliwiono jedynie hordy komarów, irytująco brzęczących. Samolot AN-2B, na którym polecieliśmy, może zdjąć i siedzieć tylko na powierzchni wodnej. Był czule nazywany "float". W inny sposób, w tym miejscu nie usiądzie - pasek gleby nie był w tym miejscu. Flew bez przygody zaczął siedzieć. Ale z jakiegoś powodu odwrócona trakcja nie działała, a my rzuciliśmy się do brzegu w przyzwoitej prędkości. Jest wąski kanał, odejdź od uderzenia nigdzie. Kolizja z ziemią nie była bardzo silna, ale doznał samolotu, prawa dolna płaszczyzna i dwa różowe zostały złamane. Zgłoszone na podstawie tego, co się stało. Wkrótce dotarł helikopter z instrukcją. Nasza uszkodzona an-2 pozostała na miejscu, a nieco później, gdy część brygady 4 osób musiała ją przywrócić. Pracowaliśmy przez trzy dni na pasie w zimnej wodzie, pod żmudnym deszczem lukrowym. Niespodziewanie nikt z nas nie chory i nawet nie kichał. W przypadku szybkiego przywrócenia samolotu cały brygada otrzymał nagrodę pieniężną.

Motor Kuntah.

Jak dobry jest klimat w Kilku, ale północ jest na północ. Wszystkie operacje technologii w ramach tych warunków są związane z wieloma trudnościami. Główny, ale daleko od jedynej rzeczy jest utrzymanie ciepła w silniku. W warunkach zimowych w niskiej temperaturze olej jest tak gruby, że silnik nie tylko niemożliwy do uruchomienia, ale także nie można obrócić śruby powietrza. Dlatego, aby utrzymać ciepły silnik, jest jednym z głównych zadań bornemaków. Zimą silnik był pokryty grubymi kołami, latem - proste płótno. Pracuj w otwartym powietrzu, stały się trudne. Nie było rękawic roboczych, wszystkie operacje zostały wykonane z otwartymi rękami. Rękawice i ciepłe powietrze, które wstrzyknięto na rękawach ze specjalnych instalacji.

Cherchan.

Mieszkańcy Cara - Yakuta, Yukagira, Chukchi, Rosjanie są staremami mieszkającymi w tych miejscach dawno temu i odwiedzających z różnych miejsc w kraju. Lokalne narody były zaangażowane w łowienie ryb, polowania, reniferów. Zawsze mogli znaleźć dobre ryby lub mięso jeleni. Koral jest szczególnie pamiętany - masywna rzeź jelenia na mięsie. A potem mięso i ryby były eksportowane na samoloty do wioski. Na wakacjach dzieci pasterzy reniferów wolały być na pastwiskach z rodzicami. A na końcu święta musieli latać wzdłuż tundry i znów zbierać dzieci do szkoły z internatem. Przystawki reniferów studiowali w życiu tłuszczowym pod każdym względem, próbował zbudować wioskę. Ale okazało się źle, ponieważ nie są przyzwyczajeni do domów. Nawet obok domu powiedział Yangu. Mieszkaliśmy z jedną przyjazną rodziną, a wszyscy wykonywali jej pracę.

O ludziach Cherki, napisałem takie linie:

Chukchi, Yakut, Yukagir ... wszyscy bracia byli na świecie.

Od butach Kamusa do otworów zużytych i żon i dzieci.

Polarny szary posiłek i minus pięćdziesiąt zimy,

Serdecznie stworzony przez nas

tylko kobieta jest tak łatwa

Ale wciąż żyje naszemu drużynie,

Ponieważ spotkanie było między nami,

Faceci, którzy zostawili życie minutę milczenia.

Utrata zdrowia, przyjaciele są minutą smutku,

Ale w sercu i życiu mojego życia pozostał native Cherryan.

Wyprawa wysokiej jakości

Najciekawsza, niebezpieczna i wysoka praca była w wyprawie zaawansowanej. Loty nad wodami Oceanu Arktycznego, Dostawa ludzi i ładunków na stacji Północnej, uczestnictwo w wyprawach hydrologicznych ... Prawie wszystkie zadania lotnicze towarzyszyły lądowania na Klinesach, co prawdopodobnie była najbardziej niebezpieczną częścią praca. Przewiduj, jak będzie zachowywać się lód w Arktyce. Pogoda może natychmiast zmienić. Wszelkie lądowanie może odwrócić tragedię, samolot może zasnąć i iść pod wodą. Przed którymkolwiek z tych wyładunków cała załoga utrzymuje Radę - możesz usiąść lub nie. Szacuje się, że grubość lodu w kolorze, wyglądają, nie ma mokrej plamy, świadczy o grubości lodu. Oceń swoją równomierność, sprawdź, czy nie ma Torosa. Jeśli przynajmniej jeden z członków załogi szukają innej platformy. Po lądowaniu na lodzie zaczyna się zwykła praca hydrolitów. Możemy im tylko pomóc.

Białe niedźwiedzie

Niedźwiedź polarny jest największym drapieżnikiem naszej planety. Wiele kłopotów dostarczonych do mieszkańców stacji polarnych i wiosek na wybrzeżu. Wyspa Wrangel położony na Morzu Syberyjskim Wschodnim, gdzie musieliśmy być oparte, rozmawiały z szpitalem macierzyńskim. Latanie nad lodem musiało zobaczyć i obserwować ich życie. Jedzenie, głównie Walrles i nerwowe, te bestie są same. Czasami wejść w wioski ludziom. Jedna z tych spotkań, które dobrze pamiętam. Latanie na AN-2 na niskim poziomie załoga została łatwo zauważyć wśród lodu żółtej plamy. To był niedźwiedzie z trzema małymi niedźwiadkami. Medwiedian nas również zauważył i pobiegł do torusa. Niedźwiedź był brudny za nią, ale szybko, gdy matka nie mogła, opóźniła, musiała je poczekać. Szczególnie opóźnił jeden z dzieci. Wtedy matka wróciła do niego i mocno dała mu łapę pod dupkiem. Oglądaj tę rodzinną scenę z powietrza było zabawne.

Mieliśmy spotkania z niedźwiedziem i na ziemi. Kiedyś niedźwiedź pojawił się z powodu Torosa i udał się do naszego samolotu. Potem pomyślał, wąchał powietrze, odwrócił się i wrócił. Postanowiliśmy traktować go z rybami i chlebem, przerwałem przez kilka dziur w brzegu skondensowanego mleka. Położyli to wszystko w odległości około 50 metrów i zaczęli obserwować. Mishka wzrok nas i wrócił do torusa. Poszedłem i wziąłem bank. Nie ma w nim spadku. Kiedy udało mu się lizać ją tak czyste przez dziury, tajemnica pozostała dla mnie.

Ale nie wszystkie spotkania z białym niedźwiedziem na ziemi były tak nieszkodliwe. W wiosce, a na stacjach polarnych były ataki na ludzi i psy. Ludzie ciągle poszli bronią, został przeliterowany w naszych instrukcjach. Na stacjach polarnych była wielka pomoc, ponieważ pierwsi odczuwali podejście niedźwiedzi, a ich szczekały nas ostrzegali.

Na dnie oceanu

Według międzynarodowych przepisów w Arktyce można latać na czystej wodzie tylko na samolotach dwutorowych. Rola ta przeprowadzono przez Li-2 i IL -14. Po odpisie samolotu LI-2 i IL-14 konieczne było wykonanie tych prac na samolotach jednosilnikowych AN -2, ale w parę. Po wystąpieniu takiej sprawy. Wykonaliśmy pracę z hydrologami, którzy poprosili o podniesienie strony bliżej czystej wody. Jedna załoga wybrała podkładkę i zaczął lądować. Drugi samolot, w którym byłem, w tym czasie był w powietrzu, obserwując pierwszy. Byłem wyraźnie widziany z góry, jak pierwszy an-2 na końcu lądowania spadł na narty pod lodem. Lód był subtelny i nie wytrzymał ciężaru samolotu. Przez otwarte drzwi załoga i pasażerowie wskoczyli do lodu. Nasz samolot usiadł z boku grubszego lodu. Wkrótce wszyscy zebrali się w zatopionym samochodzie. Było jasne, że samolot nie mógł zostać zapisany. Dla siebie, na pokładzie zegarów i kilka urządzeń zostało usuniętych. Ice również rozładowała dokumentację i nieruchomość. Wkrótce przyjechał przywództwo Lee -2 i dał zespół rozbiórki dmuchania samochodu. Jej pozostaje po wybuchu podszedł pod lodem. Tym razem na zawsze.

Miałem szansę uczestniczyć w wyprawie ratunkowej na ewakuację osób, które zawiodły raz na płaszczyźnie Li-2, który również usiadł na cienkim lodzie. Smutno było spojrzenie na bezradnego samochodu, który wziął do lodu wśród białej milczenia. Jego los okazał się smutny, była również dozwolona na dnie północnego oceanu oceanu.

Kto "spojrzał" na północ

Północni filtry ludzie. Uwielbia kompetentny, pacjent, humanitarny. Jeśli osoba odpowiada mu z miłością, a następnie na północy. Natychmiast uwielbiałem surową naturę północy i ludzi, stale gotowy do pomocy, dzielić się tym ostatnim, który nie zamykał drzwi swoich mieszkań. Takie otwarcie i przyjaźń na temat "kontynentu" nie były często widziane. Nadal pomogłem mi znosić trudności z humoru pracy i życia, pracy publicznej, udział w zajęciach amatorskich i spotkań z dobrymi ludźmi. I oczywiście rodzina. Losowe osoby na północy nie posiadały wynagrodzenia ani współczynników, które nawet przeszkadzały ze względu na różne pokusy. Brak rodziny, niekontrolowanych pieniędzy, alkoholu, a co najważniejsze - brak samokontroli - jest powodem, dla którego Północni zepsuci ludzie, którzy nie zbliżyli się do niego. Na szczęście nie wprowadziłem ich numeru. Nawet teraz, gdybym zaproponował dwa wycieczki - do Canarasa i Cherki, wybrałbym Kilsky.

Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_2
Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_3
Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_4
Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_5
Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_6
Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_7
Prawdziwa historia polarna i rzadkie ramki powodziły samolot 3550_8

LinkedIn.

Evernote.

Świergot.

LiveJournal.

Google+.

Pinterest

DOBRZE.

Vkontakte.

Poczta

Czytaj więcej