"Idealny czas w kolejce, trzy godziny stały". Duży raportowanie ze ośrodków narciarskich w pobliżu Mińska

Anonim

Mińsk wreszcie przyszedł zimę, śnieżna pogoda obiecuje zachwycić jeszcze jeden dzień. Białorusini wydają się przechwycić ośrodki narciarskie - nikt nie pamięta takich kolejek. Yakut Góry i Vesta zaczęły pracować, ale sezon w "Dolinie Solar", "Logagisc" i "Sichah" w pełnym huśtawce. Onliner chodził wzdłuż tych miejsc i dowiedział się, jaką atmosferę panuje i jak czują się snowboardzistami i narciarzy, których roku nie działa za granicą.

"Po raz pierwszy doradzali" Słoneczna Dolina ": Fiskal, a dobrzy instruktorzy"

Najbardziej budżetowany ośrodek narciarski jest "Słonia dolina", ale tutaj pracuje tylko jedno wzgórze - trening. Dorosły w dniu wolnym od trzech godzin użytkowania, winda będzie musiała dać 8 rubli.

Najczęściej się dowiedz się. Przy wejściu do walcowanej strefy możesz natychmiast zapoznać się z cennikiem i dowiedzieć się, które instruktorzy są gotowi do pracy z tobą teraz.

Biorąc pod uwagę, że tu jest tylko jeden zjeżdżalnia, kolejka do wydania inwentaryzacji jest duża. Czekaj konta średnio około pół godziny.

Alexandra doradza "Słonecznym Dolinie" w dni powszednie. Trenuje tutaj wygodnie, nie wierząc, że tylko małe wzgórze działa. A także, mówi, że winda niewygodna: nie każdy początek Snowboarder nauczy się go używać.

- W weekend, jeśli to możliwe, idę do "Logageska" lub "Sili". Wczoraj był w "Sichah", ale nie podobała mi się slajdy: dużo begro, ale pod nimi lód. Tutaj, ponad dwie godziny Nie spędzam - nudne. Marzę, żeby pojechać za granicę, na przykład w Zakopanem lub na Słowacji. Mam profesjonalny bracie snowboardzistów, więc jestem trochę w temacie - mówi Alexander.

Kilku instruktorów jest już uczył dorosłych i dzieci. Możesz zarejestrować się do trenera przed lub natychmiast w punkcie płatności, jeśli jest wolny mentor.

- Chciałem czegoś nowego, aby spróbować w dużym weekendzie, jazdy na łyżwach już zwyczajnych. Po raz pierwszy tu poszedł, tutaj jest budżet, instruktorzy są dobrzy. Trener dla dwóch kosztów 60 rubli: "Mówią jeszcze jednego miłośników zimowych wakacji.

Duży slajd nie działa teraz, ale nie koliduje z dziećmi pędzącymi na nim na odwrotnej stronie i rzuć się na rurce. Kolejka nie jest niższa niż dla sprzętu narciarskiego, ale spada na zewnątrz. Cena w dniu wolnego wynosi 10 rubli na godzinę.

- W przypadku cechy miasta myślę, całkiem dobre miejsce. Jesteśmy tutaj po raz pierwszy, studiujemy terytorium. Cieszę się, że wielu ludzi "mówi Yana z Tanya. Dziś planują jeździć z dzieckiem.

Maszyny w "Dolinie Słonecznej" nie działają, a kawiarnia w budynku głównym, według kobiet w stojaku z informacjami, zamknięte kilka lat temu.

Ale była ciężarówka FOD z napojami, gdzie obrót jest nieco mniejszy niż za rurką. Ponadto znajduje się kawiarnia "miejsce". Cena mięsa jest stosunkowo duża: na 150 gramów kebabów wieprzowych musi zapłacić 10 rubli. Zupa dzienna można kupić na 2 rubli, a Cezar będzie kosztować 11. W Veranda Cafe, ludzie w większości piją herbatę z termosu.

- Przyjechaliśmy na święta Nowego Roku z Moskwy, same Białorusinowie. Zwykle na przedmieściach idziemy. W "Dolinie Solarnej" rozgrzeje się i przejdzie do Logagisku. Cóż, usługa, jeśli nawet porównujesz z tą samą Moskwą, nie jest bardzo: stare zapasy, duże kolejek - wyjaśnia Anton.

Na dole nachylenia włącza windę do maksymalnie 20 osób. Nie musi stać przez długi czas: średnio 7 minut spada, aby zejść i wspinać się. Również poniżej karetki obowiązkowej.

"Logagisk" nie jest gotowy do takiej liczby osób, ale oczekuje się. "

Nie jesteśmy sami "Logagism", dosłownie każdy piąty samochód podążył za naszą trasą. Najpopularniejszy czas na rolki - noc, od piątku do soboty od 22:00 do 02:00. Parking na podłodze zupełnie wypełniony, samochody powstały kolejne 200 metrów od parkingu. Większość samochodów z miejskich pokoi jest czasami napotkana.

Kolejka do zapasów zaczyna się na ulicy. W budynku ludzie okresowo oburzają, że ktoś wyszedł bez obrotu.

- Bardzo niezorganizowany, staliśmy przez półtorej godziny. Ten przypadek jest warunkowy: wejście do pokoju, ludzie zostają utracone i zbliżają się do początku. Wezmę trochę więcej pracowników, wydawanie byłoby szybsze. Boję się wyobrazić sobie, jak wszyscy to zabiorą.

Od dziewięciu wieczorów zaczynają wydzielać sprzęt na narty nocne. Ci, którzy przyjechali do jedenastu, czekając na bezsensowny czas - czas pozostanie półtorej godziny.

- był w ostatnim weekendzie "Sichah" w ciągu 20 minut, które rozdają. Pozwól im zrobić kolejkę elektroniczną, aby nie zamrozić, ale w samochodzie, aby czekać.

Restauracja "Gustsinny Menak" jest wypełniona, nie ma wolnych stołów, istnieje nawet zamówić naczynia. Pasza, według gości, smaczne, przytulnie. Jedyną rzeczą, która jest pusta, to fotokon.

- Dzisiaj przyszedł do chodzenia i kolacji. Nie pierwszy raz próbujemy lokalnej kuchni: dania są bardzo podobne, dzisiaj mamy Machiana z grzybami. Jedynym minus jest linia na karmie narciarskiej, - powiedz Denisowi i Katya.

Wynajem zestawu narciarskiego lub snowboardowego w tym czasie będzie kosztować odpowiednio 17 rubli, hełm i maski - 6 i 4 rubli. W przypadku windy musisz dać 25 rubli + koszt zabezpieczenia karty plastikowej w 5 rubli. Niemożliwe jest jeździć na mgłach na terytorium ośrodka, cenę dla zejścia - 3 rubli.

- Wróciliśmy już do "Vatrushaha". Początkowo chcieli wziąć narty, ale nie wyróżniały się. Ceny Oto średnia, która może sobie pozwolić na wszystkich "Valery i Sasha argumentować.

Ci, którzy życzą, są w kolejce nawet na zdjęcia z flagą BCB, która wziął jeden z wakacji.

- Jeśli nie było to do wynajmu sprzętu w Mińsku, wraz z takimi koleiami nie ma sensu jazdy. Wzięliśmy za 16 rubli zestaw narciarstwa, kijów, butów. Tutaj zestaw kosztuje 17 rubli "- mówi Vasya.

- "Logagisk" czuje atmosferę, która nie jest w "Sichah". Zwykle kiosk z grzannymi winami działa, ale dziś z jakiegoś powodu zamknięte. Vasha i ja omówiliśmy, że przez atmosferę "Logagisk" wygląda jak Zakopane, i Sillikyl - na Bukovel, są dobre slajdy, ale bez komfortu. "Logagisk" wygląda teraz wspaniale, - kocha Diana.

Na dole nachylenia można również wykonać sprzęt. Jest tu mniej ludzi, tylko para ludzi czeka na zewnątrz.

- Jesteśmy tutaj po raz drugi dziennie, zanim przywieziono dzieci. Kocham sama noc. Według doświadczenia wiem, że wszystko zostanie zniechęceni do godziny, możesz bezpiecznie jeździć. Jedyną rzeczą, która byłaby fajna, jeśli co 5-6 godzin rozbił się techniczne, aby wyrównać utwory, a teraz są konie, ale pod nimi. Początkujący jest bardzo niewygodny, - wyjaśnia Denis.

Jesteśmy zgodni z windą i my. Jeśli jeździsz raz, nie musisz płacić wartości hipotecznej. Cena jednego biletu w dniu wolnym jest 7 rubli. Chłopaki są dla nas widząc. Prosimy, jak znacznie wart jest średni czas.

"Pieprzymy się - chodź z boku, więc nie musisz czekać" - wyznaje espors i przeleciał do windy w tym samym momencie.

Anya szacuje ośrodek o najwyższą klasę. Za sezon tutaj nie jest pierwszy raz: dzień przed wczoraj z instruktorem dzisiaj jest już.

Ludzie narzekają, że windy są wolne: podczas osiągnięcia - zamrozić. Ale przynajmniej możesz się zrelaksować, a będziesz zmęczony łyżeczką niż na kongresie.

- Dziś Sin skarga - pogoda jest doskonała. Miejsce nie jest gotowe do takiej liczby osób, ale oczekiwano - Andrei nam mówi. - I istnieje praktycznie nie ma tu sprzętu: wszystko jest zajęte. Zabrał się w mieście, a małżonek chciał tu - nie wystarczy. Konieczne jest, aby poczekać, kiedy jest wolne, a zegar już o północy.

- W rzeczywistości na wysokości sezonu w każdym ośrodku zostanie zatłoczony. Jest tylko na zakręcie windy, a ty jesteś wolny na stoku. Teraz wciąż nie idę nigdzie, ale możesz podziwiać pogodę. Infrastruktura nie wystarcza: mogliby umieścić food-cams, że latem w stojaku "Sandbox", regulaminy gotówkowe byłyby wysokie. A nawet samotny kiosk z grzanym winem nie działa, - dodaje Natalya.

Wyjeżdżamy w nocy. Ludzie stopniowo zaczynają zbliżyć się do przekazania inwentaryzacji, kolejka wzrośnie ponownie.

"Sili". "Śnieg na Białorusi - rzadkość, musisz użyć"

Z parkingiem w "Sichah" nie jest lepszy niż w Logymisku, jest parking z kongresu z toru, około 200 metrów.

Tutaj, w przeciwieństwie do innych miejsc, możesz jeździć na łyżwach. Bilet wejściowy i czynsz na godzinę wyjdzie w 7 rubli. Jest wielu ludzi na lodzie, pomimo faktu, że Sili Sili jest znany głównie przez ich slajdy.

- Po raz pierwszy w tym roku postanowili jeździć na łyżwach. Z logysis domy są widoczne z dziedzińca domu, ale nie idziemy tak często, jak chciałbym. Godzinę, jak się okazało, dość.

Dużo w porze lunchu: niektórzy idą, inni natychmiast przychodzą na swoje miejsce. Według odwiedzających trzy godziny jest wystarczająco dość, aby spróbować wszystkich slajdów.

- Nie spodziewał się, że na windzie będą takie koleje. Około 20 minut za każdym razem stał. I spójrz na to, ile osób do wynajęcia: czekają na kogoś, kto przekazuje sprzęt, ponieważ nie ma bezpłatnego.

Do ostatniego, nie chcieli tu iść, ale w końcu pragnienie jazdy na szczycie. Chcę w Austrii, zwłaszcza przez freeride. Oglądam stamtąd zdjęcie, jest fajny, ale nie dostać się tam. I bardzo chciałbym bardzo. Ogólnie rzecz biorąc, Silichi został dopingowany, tutaj stało się lepsze, wcześniej nie działała.

Według Nastyej, stoisko w kolejce do fast foodów w nowych ścieżkach żywności będą musiały być poniżej 40 minut. Ale może dwóch pracowników catering szybciej służą tak wielu ludzi?

- Cztery godziny jazdy na rurkach. Jest wielu ludzi, wszyscy przyjaźni. Tylko chciałbym przynieść kogoś do zejścia. Ponadto, tyle miejsc, a utwór jest tylko jeden - nadal mógłby, - dzieli się wrażenia z rekreacji. - Ponieważ slajdy są praktycznie nie, narciarstwo jest nudne. Jeśli pamiętasz tylko, co to jest. Mój mąż pójdzie do nocy. Mamy nadzieję, że nie będzie tak wielu ludzi i okazuje się dobrze się zrelaksować. Niezbyt wygodne, ale nie ma wyboru.

Slajdy dla dzieci są bardzo dobrze wyposażone. Dwa utwory, jeden z turami, ale kolejka nie jest mniejsza niż za sprzętem. Możesz wypożyczyć rurkę na 7 rubli na godzinę.

- Pochodziliśmy z Grodno na wakacjach w Mińsku. W naszym mieście nie ma czegoś takiego, więc naprawdę nam się podoba. Przyjechaliśmy z twoim sprzętem, nie musiałem stać w kolejce na wynajem - mówi Masha. Wróciła również na jeździć na snowboardzie, ale teraz z dziećmi, a ubrania, mówi, że nie tak.

Mężczyźni, ostatecznie wydali się z budynku, gdzie wynajęli zapasy, są denerwujące, że doskonale spędzili czas w linii, trzy godziny stały.

- Gorki jest tak - więc tutaj możesz jeździć? Dowiedz się to dobra opcja. W tygodniu pojedziemy do Soczi. Dostępne jest doświadczenie za granicą, więc jest coś do porównania. Oto usługa na zero, deski są złe - nie Nutrafinos. Ceny są wyższe niż w Europie. W tej samej Słowacji będzie tańsze: Narty-przepustka kosztuje 170 euro na 7 dni, tutaj do dziesięciu wieczorem - 27 rubli, lub mniej więcej mówiąc, 10 dolarów - wyjaśnia Gennady.

Zauważamy, że ludzie w hełmach są znacznie mniej niż bez. Pytamy, dlaczego zaniedbałem bezpieczeństwo.

- Możliwe jest badanie bez kasków. A jeśli podnosisz świetną prędkość, oczywiście, jest to potrzebne, "nadzieja wyjaśnia.

Mężczyzna pasuje do pary i mówi, że bronił linii, ale okazało się, że nie ma snowboardu. Zarząd spadł dopiero po kilku godzinach czekać.

- Brak znaków, wskaźniki do zrozumienia, dokąd pójdziesz. Jeśli zostanie oceniany z kolei, parking jest koszmarem. Bez walcowanej odzieży też, będę jeździć, co przyszedł.

Przed zejściem na schodach sprzedają lokalne jedzenie: kebabs, wypieki, herbata i grzme wino. Poniżej znajduje się spacer po zbiorniku, zarezerwuj miskę do kebabu. Bliżej zejścia Istnieją dwa kolejne warunki spożywcze, kolejka na jedzenie jest mała.

- Chcieli jeździć dziećmi na rurce, ale widząc obrót do slajdu, zdecydowali się nie przetestować fortuny. Spacer, teraz jeść, a dla dzieci i spacer z radością.

Ceny w Sichaah są mniej więcej takie same jak w Logagajsku: Nocne łyżwiarstwo będą kosztować 25 rubli. Ale jeśli podejmiesz na chwilę lub jednocześnie, będzie droższy na rubel. Częste odwiedzający twierdzą, że winda tutaj jest lepsza - przejażdżka szybciej.

- Śnieg dla Białorusi jest rzadkością, konieczne jest użycie pomimo wysokich cen. W Bukovel, dzień kosztuje 30 euro, ale tam jest kilometry, a tam jest nachylenie 200 metrów. Cóż, jedzenie jest droższe: Wziąłem kebab - 100 gramów za 4,5 rubli. Smaczne, ale nie tanie.

Nasz kanał w telegramie. Dołącz teraz!

Czy coś jest coś powiedzieć? Napisz do naszego bota telegramu. Jest anonimowo i szybki

Przedruk tekst i zdjęcia Onliner bez rozwiązywania redaktorów jest zabronione. [email protected].

Czytaj więcej