Europa będzie potrzebować znacznie mniej rosyjskiej ropy i gazu

Anonim

Europa będzie potrzebować znacznie mniej rosyjskiej ropy i gazu 22016_1

Pragnienie uczynienia Europy pierwszego na świecie klimatu części świata - nie tylko rewolucja zmieniająca się konsument, energię i zwyczaje turystyczne ludzi. Pociąga to za sobą nowe zasady polityki zagranicznej i stosunków dyplomatycznych, które będą postępować zgodnie z polityką Unii Europejskiej w przyszłości.

Sprawozdanie Centrum Analitycznego Bruegla i Rady Europejskiej w sprawie stosunków międzynarodowych otrzymuje kompleksowy przegląd konsekwencji polityki zagranicznej "zielonego kursu" UE. Raport analizuje perspektywy rozwoju stosunków bloku z najbliższymi sąsiadami i międzynarodowymi partnerami handlowymi, a także zagrożeniem zaostrzeniem tych stosunków spowodowanych przez UE do dekarbonizacji.

Europejska dyplomacja klimatyczna to nie tylko negocjacje na forach międzynarodowych jako szczytów klimatycznych. Agenda środowiska określi politykę zagraniczną UE przez dziesięciolecia, jak w walce z zmianami klimatu, blok umieszcza długoterminowe cele. Obejmują one osiągnięcie zerowego poziomu emisji gazu netto do 2050 r., Przejście do odnawialnych źródeł energii oraz wprowadzenie transgranicznego podatku węgla od przywozu do UE.

Jednym z najważniejszych zmian będzie znaczne zmniejszenie importu paliw kopalnych do Europy. Według Brukseli, dopiero w okresie od 2015 do 2030 r. Import węgla w UE zmniejszy się o trzy kwartały, olej - kwartał i gaz - o 20%. Konsekwencje będą najbardziej dotkliwie odczuwać eksporterów ropy i gazu, przede wszystkim Rosji, niezależność energetyczna Europy, z której jest najwyższa.

Główne zmniejszenie eksportu węglowodorów z Rosji do Europy nastąpi po 2030 r., Kiedy przejście UE do odnawialnych źródeł energii przyspieszy, zatwierdzi eksperci Bruegel. Ale jeśli uzależnienie energetyczne UE z Rosji będzie osłabi, prawdopodobnie nadal będzie zależało od importu - teraz z Afryki Północnej i niektórych krajów Bliskiego Wschodu. Takie dostawy obejmą surowce, wodór, słoneczny i energię wiatru. "Może to stworzyć nowe zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego, które będą musiały złagodzić przy pomocy właściwej dywersyfikacji", uważane są autorzy raportu.

Najtrudniejsze narzędzie dyplomatyczne, które jest częścią zielonego kursu i większość wpływa na partnerów handlowych UE, jest transgranicznym podatkiem węgla (lub kolekcji). Urzędnicy UE musieli kwestionować przygotowanie projektu wniosku, który ma na celu ograniczenie emisji dwutlenku węgla w innych krajach i zachęcać ich do dekoracji tempa, porównywalnych z UE. Projekt należy złożyć tego lata.

Wniosek dotyczący wprowadzenia podatku emisji dwutlenku węgla jest szczególna uwaga w wielu krajach. Bruksela nalega, aby narzędzie to w pełni przestrzegało zasad Światowej Organizacji Handlu i ograniczenie odpowiedzi, która może zaszkodzić europejskim eksporcie. Jednakże ryzyko wystąpienia napięć dyplomatycznych są wysokie, zwłaszcza w stosunkach z małymi i mniej rozwiniętymi krajami sąsiadującymi, których eksport cementowy i stal można poważnie ranować po wprowadzeniu podatku węgla.

"Nawet jeśli projekt wprowadzenie podatku dwutlenku węgla i nie powoduje formalnych zastrzeżeń, partnerzy handlowi nadal mogą być postrzegalne jako nadmierne; Następnie będą zagrażać środkom odpowiedzi lub ich zabrać: "mówi raport.

Aby ograniczyć potencjalną negatywną reakcję na wprowadzenie transgranicznego podatku węgla, autorzy zalecają Brunel do działania wraz z administracją Joe Bayen, który jest skłonny do wspierania takich środków. Wierzą, że UE i Stany Zjednoczone powinny stworzyć "Klub klimatyczny, którego członkowie przestrzegają ogólnej polityki transgranicznych podatków węglowych". W przyszłości Chiny mogą być trzecim członkiem klubu.

Przetłumaczony Victor Davydov.

Czytaj więcej