Niezwykła historia ratownicza z Titanicem. Jak whisky pomógł Charles Jofinowi, aby uniknąć śmierci

Anonim
Niezwykła historia ratownicza z Titanicem. Jak whisky pomógł Charles Jofinowi, aby uniknąć śmierci 18165_1

Ważniejsze i interesujące na naszym kanale YouTube!

Jeśli oglądałeś legendarny film Jamesa Camerona "Titanic", prawdopodobnie pamiętasz moment zanurzenia olbrzymiego statku w wodzie. Następnie wiadro Jack Dawson i Rose Devitt wiadro były przytłoczone, aby obnosić ogrodzenie w surowej części wkładki, która w tym momencie była jak pływak. Obok głównych bohaterów był mężczyzna w kostiumu na koku. On spokojnie pił whisky z małej kolby i wyglądał na całkowitą spokój.

Nie uwierzysz, ale w przeciwieństwie do fikcyjnego podnośnika i róż, ta postać jest rearen. Charles Jofin był szefem kuchni na statku. W filmie grał Liam Tuoi. To naprawdę niesamowitą osobę i dlatego!

Historia "Titanic"

Statek został zamówiony w 1912 roku. Potem był niewątpliwie najbardziej ogromnym, niezawodnym i wygodnym statkiem. Nie na próżno nazywa się "arcydziełem myśli inżynieryjnej". Jednak na "Titanicu" były tylko dwie tuzin łodzi ratowniczych, które mogłyby pomieścić 1178 osób. Zaprojektowany statek przez szefa firmy projektu linii Wight Star Line, pewnego Józefa Bruce'a Ismi. To był, kto kazał nie załadować statku przez śmieci - ze względu na oszczędzanie pieniędzy i z powodu całkowitego zaufania do jego stworzenia. Chociaż brakujące łodzie mogły zaoszczędzić kolejny i pół tysiąca ludzi - prawie wszyscy martwy.

Kiedy "Titanic" przeleciał z pełną prędkością do góry lodowej, wszyscy nieświadomie słyszały dzikie krzyże i czuł wibracje. Ludzie zabrakło z kabin, próbując dowiedzieć się, co się stało. Panica rozpoczęła się. Ale była jedna osoba, która we wszystkich tej zgiełku trzymała pełną spokój. Nakładany na jego kabinę i ścisnęła whisky. To był szef kuchni Charlesa Jofina.

Zobacz także: Tajemnica zniknięcia ulotki Amelia Erhart zbliża się do RAID

Absolutny spokój

Być może była to whisky, który uratował swoje życie. W końcu, jak wiadomo, w stanie zatrucia alkoholu, wszystkie zmysły osoby są stępione - i uczucie zimna, a poczucie bezpośredniego śmierci. Ale fakt, że Charles zachowywał się jak bohatera jest cechą charakteru, szlachta, która nie ukrywa się za uśmiechem Ohmel.

Więc słysząc uprawy i hałas na pokładzie po nim, Jofin wyszedł zobaczyć, co się stało. Słyszał, że łodzie wkrótce zostaną uruchomione na wodzie, ale nie spieszą się do jednego z nich i zdali sobie sprawę, że ludzie, którzy byliby byli potrzebni. Charles zebrał podwładny, nakazał im złożyć pozostałości produktów piekarniczych i rozpowszechniają je łodzią. Potem poszedł do jego kabiny, żeby trochę pić, po czym również wstał do pokładu i zaczął roślinić kobiety i dzieci w łodzi.

Nawiasem mówiąc, on sam mógł siedzieć w jednym z nich, ponieważ zgodnie z harmonogramem awaryjnym był dowódcą łodzi na numerze 10. Ale zamiast tego siedział w jej jednym z jego robotników, a on sam poszedł do sam kabina. Tam spędził godzinę, ciesząc się whisky i oglądając, jak zbliża się do niego strumień wody. Pokład w tym czasie był oswojony jeszcze bardziej, a Charles pospieszył na górze, przechwytując kolbę z napojami grzewczymi.

W tym czasie nie było łodzi ratowniczych, ale wydaje się, że Jofin w ogóle go nie przeszkadzał. Zamiast pędziać się z rogu do kąta lub krzyczy do całego pokładu, zaczął spokojnie wyrzucać drewniane leżaki w nadziei, że kiedy statek w końcu pójdzie pod wodą, użyli kogoś. Łącznie rzucił około pięćdziesięciu krzeseł.

Zanim Karles zakończył swoją pracę, wszyscy byli już uciekli do rufowej części liniowej. Jofin też tam też pośpieszył, ale poruszał się nieco inaczej niż reszta - nie panika i zachowała niesamowitą równowagę dla mężczyzny piły. Udało mu się dotrzeć do samej krawędzi rufy. Gdy statek był oswojony, aby nie było już możliwe stać na nogach, bezszwowy szef kuchni przechodził przez Leer i pozostał na nim, aż cały statek zatonął.

Chilling horror.

Kiedy "Titanic" zaczął wpaść do wody, jak winda, była 2 godziny i 15 minut od nocy. Charles nie poruszył się. Opuścił zawalony statek, jakby kapitan statku. Jednocześnie, oceniając przez jego wspomnienia, gdy zanurzone na wiejskiej powierzchni oceanicznej, tylko lekko zwilżył włosy.

Temperatura wody, a następnie stanowiła około 0 ° C. Człowiek wpadający do takiego środowiska jest zszokowany, ma najstarsze kończyny, a potem przestaje się serce. Ale nawet ci, którzy byli w stanie przetrwać ten okres, są tylko pół godziny, aby opuścić lodową wodę. Szef kuchni przebywał w nim przez ponad dwie godziny, podczas gdy o świcie nie widział odwróconej łodzi, na której był jednym z jego towarzyszących towarzyszących - John Painage. Chwycił Jofin przy ręce, więc trzymał go, dopóki nie spienili do innej łodzi, w której Charles w końcu mogli się wspinać. Po pewnym czasie przeżyli byli na pokładzie statku "Carpathia".

Przeczytaj również: Czarna mgła i zniekształcony czas. Co dzieje się w trójkącie Bermuda?

Jak sobie poradził?

Wielu myśli, że szef kuchni przetrwał tylko z powodu alkoholu. Domniemana whisky rozgrzała krew Charlesa, a zimno nie miała śmiertelnego wpływu na jego ciało. Jednak nie jest! Alkohol przyczynia się do rozwoju hipotermii. Dlatego pijani ludzie często zamarzają na ulicach w zimie uczniów. Rozszerza naczynia, krew jest tam, w tym samym czasie jego odpływ występuje od narządów wewnętrznych. Ludzie są gorącymi, relaksują się i zasypiają, ale to marzenie staje się dla nich śmiertelne.

W przypadku Jofina alkohol miał relaksujący efekt. Utknął poczucie przeziębienia i zrobił spokój szefa kuchni. W tym samym czasie, Karola sam, dopóki nurkowanie do wody aktywnie wyprowadzono niż mięśnie rozgrzewają się - pomogły kobietom i dzieciom umieścić w łodzi i rzucili drewniane leżaki za burdą. Po zanurzeniu statku w oceanie nie był tylko w wodzie, a cały czas płynął gdzieś, aktywnie mechanik.

Niezależnie od tego, czy Charles był początkowo w efekcie na niektóre specjalnie opracowane instrukcje lub wszyscy spontanicznie - nieznane. Być może picie whisky i dżin (i według niektórych raportów, szef kuchni wypił około 2 litrów alkoholu), już przebaczył z życiem i cieszył się, jak pomyślał swoje ostatnie minuty? Ale los nakazał inaczej, nagrodził go za niesamowite spokój w obliczu śmierci. W tym momencie, kiedy trzeba utrzymać trzeźwość umysłu, aby przetrwać, Karola działały przeciwnie i nie stracili.

Dalszy los

Jeśli uważasz, że przygody Jofina się skończyły, będziesz źle. Po zbawieniu ponownie poszedł do gotowania morza, ale po zaledwie kilku latach po śmierci "Titanic" ponownie stał się członkiem wraku. Służył na statku towarowego "Kongres", gdy wystąpił na nim ogień. Prawda, tym razem gotować go na łodzi ratunkowej. Ale potem nie poddał się, a kolejne dziesięć lat serwowane w flocie.

W 1941 roku Charles pracował nad statkiem towarowym "Oregon". Statek stanął przed kolejnym statkiem i zatopionym. Wtedy zginęło 17 żeglarzy, ale piekarnia ponownie udało się pokonać element. Kilka lat później żył żywieni i wypisany na zasłużonym odpoczynku. 10 lat po przejściu na emeryturę Charles Jofin zmarł, trochę przetrwania filmu "niezapomnianego nocnego" filmu, w którym powiedziano jego niesamowitą historię.

Zobacz także: "Titanic" rozbił się o góry lodowej z powodu północnych świateł?

Więcej ciekawych artykułów w naszym telegramie! Subskrybuj za wszystkim!

Czytaj więcej