Lukashenko o spotkaniu z Putinem: Świat zmienił się, mówiąc o fuzjach i jednolitych władzach rządowych już głupich i nie potrzebnych

Anonim
Lukashenko o spotkaniu z Putinem: Świat zmienił się, mówiąc o fuzjach i jednolitych władzach rządowych już głupich i nie potrzebnych 17234_1

Dziś w pałacu niezależności, Aleksander Lukashenko, premier i blok zasilania omówiono "kilka pytań w śladach spotkania Soczi". To spotkanie jest wynikiem umowy z Vladimirem Putin.

- Po negocjacjach w Soczi i te kwestie, które zostały podniesione w tych negocjacjach z Prezesem Rosji, zgodziliśmy się, że szereg kwestii omówiłaby na poziomie przywódców rządowych i bloku władzy. Przede wszystkim minister obrony, sekretarz stanu. Zidentyfikowaliśmy te pytania. Dużo napisałem o tym spotkaniu. Niestety, zainteresowanie 70 jest kompletnym zamkiem i fikcją. Nawet nie zamierzam wymienić wszystkie omawiane pytania. Ich dziesiątki były. Bardzo wiele pytań. Ponadto wszystkie kwestie stosunków białorusko-rosyjskich podlegają rewizji i dyskusji "- powiedział Aleksander Łukaszenko, sprawozdania Belta.

Alexander Lukashenko zauważył, że "Białorusinowie mieszkają w swoim mieszkaniu", chociaż jest mały w porównaniu do ogromnej Rosji:

- I jesteśmy państwem suwerennym i niezależnym. Dziś świat zmienił się tak wiele, że rozmowy, że Białoruś powinna być częścią Rosji lub Rosji, powinni wejść na Białoruś, lub na ogół musimy się połączyć, tworzyć jednolite władze ... świat zmienił się tak bardzo, że będzie to głupie nawet pracować w tym kierunku. A po drugie, absolutnie nie ma potrzeby. Ponieważ istniejący jako państwo niezależne, możemy budować taki system relacji, że system ten będzie silniejszy niż w relacjach Federacji Rosyjskiej poszczególnych terytoriów.

Według Lukashenko, na spotkaniu z Putiną, w szczególności interakcji w formacie państwa unijnego, kwestii współpracy, współpracy wojskowej i wojskowej, wdrażanie wspólnych projektów, konfrontacji różnych wyzwań, w tym zewnętrznych omówione. Jednocześnie, na przykład temat świadczenia na Białorusi pojemności rosyjskiej nie zostało omówione, a pierwotnie nie było w porządku obrad.

- Wiele napisał i pozwala pożyczkom. Żadne kredyty nie były nawet mową. W materiałach nawet nie miałem tego tematu. Nikt nie prosił o dodatkowe pożyczki. Nie potrzebujemy tego - podkreślił Lukashenko.

Jedyna propozycja broni białoruskiej w sferze finansowej dotyczyła możliwego udziału Gazpromu w modernizacji Grodno-azotu.

- Może będą interesować się tym. Nie będzie - zbudujemy tę roślinę siebie. Potrzebujemy tego: zapotrzebowanie na nawozy azotowe na świecie jest bardzo przyzwoite, - powiedział Aleksander Łukaszenko. - Azot z gazu ziemnego - jeśli Gazprom jest interesujący, możemy zgodzić się na budowę z nimi. Wszystko, co też nie przemówienia na tych negocjacjach nie były. Dlatego, jeśli chcemy zarzucić w coś, co znowu znów z wyciągniętą ręką są kompletne nonsens. Nadal się rozwijamy, dzięki Bogu, ze wszystkimi trudnościami z pandemią i zamknięciem granic, z ich pieniędzmi.

Temat "transfer mocy" na Białorusi w negocjacjach w Soczi nie został omówiony, jak już udało się napisać w niektórych mediach. Jednocześnie Łukaszenko zwrócił uwagę na:

- Będę nie może być na Białorusi. Już powiedziałem: żadnych dzieci, żadnych wnuków i wspaniałych wnuków nie mogą twierdzić tej pozycji po prezydenta Łukaszenko. Wszystko będzie w konstytucji i prawie. Konstytucja weźmiemy, jak powiedziałem, w styczniu do lutego przyszłego roku. To cały transfer mocy. Wszystko, nawet cztery (uczestnicy spotkania. - ok. Belta) może uczestniczyć w tych wyborach po Konstytucji - zarówno w parlamentarnym, jak i prezydenckim.

Nasz kanał w telegramie. Dołącz teraz!

Czy coś jest coś powiedzieć? Napisz do naszego telegramu. Jest anonimowo i szybki

Czytaj więcej