"Wsparcie dla krewnych": Ponieważ RKB zapewnia możliwość pozostania w pobliżu w czerwonej strefie - wideo

Anonim

Podczas gdy ludzie kłócą się, aby je szczepić, czy nie, Covid nadal zbierają śmiertelne zbiory. Wiele osób przekazało już duże tragedie życia i w zeszłym roku i już w tym.

Co się stanie? Nikt nie wie. Wirus ALAS EVOLVES, staje się zaraźliwy, silniejszy i jest nieznany, czy będzie śmiertelny. Dlatego potrzebujemy również ręki - nie siadaj jeszcze, ale coś zrobić. Musisz myśleć o ludziach blisko ciebie.

Mieszkanie all-rosyjskiej dzielnicy Fedosia Viktor Zakharow przez trzy tygodnie nie widział ojca. Stabilnie ciężki, w intensywnej opiece, oddycha się - to wszystko, co usłyszała wszystkie te dni. Po raz pierwszy odwiedziła budynek dawnego centrum traumatycznego, gdzie znajduje się tymczasowy szpital zakaźny RKB. Przyszła do ojca, żeby go zobaczyć i wspierać.

Zezwolenie lekarzy do odwiedzenia krewnych pacjentów jest ostatnie narzędzie, do którego tylko w wyjątkowych przypadkach, ale uciekać się do szpitala. Sprawa Fedosji Viktorovna Zakharova jest taka - lekarze dobrze wiedzą doskonale, dopóki długa pobyt w Intensywnej Komowieniu Opieki.

Kovid zbyt często zabiera nie tylko witalność, ale także żyć i walka. I to jest najgorsza rzecz, która może się wydarzyć. I nie ma od tego żadnego leku. Oprócz emocji, tych sił i emocji, które są w stanie dać tylko najbardziej rodzimej osobie. 65-letni Wiktor Ivanovich Zakharow, który jest już 2 tygodnie w resuscytacji, potrzebujesz go. Wiedział już, że jego córka nie wymyśliła minutę, otrzymując propozycję, aby go odwiedzić.

To spotkanie jest jednym z niewielu, którzy znali te ściany. Przepisy rosyjskie nie zakazują obecnie odwiedzających krewnych w resuscytacji, ale jest to czerwona strefa, a oto ich własne zasady. Fedosia Viktorovna Zakharova była 20 minut, aby spróbować zrobić to, czego nie mogliby zrobić lekarze - spróbuj otworzyć drzwi do odzyskiwania przy kluczu.

Tydzień później okazało się dowiedzieć się, że wtedy spojrzeli na siebie po raz ostatni. Wiktor Ivanovich Zakharow zmarł w Intensywnej Izbie Opieki 3 lutego 2021 r. Zmarł nagle, z nadzieją w jego sercu. Jego córka i dzisiaj uważa, że ​​zrobiła wielką sprawę - była tam, gdzie musiała być zawsze i pokazała nam, że niestety się obawami częściej spływa niż nadzieja.

Zadbaj o krewnych i bliskich jeszcze. Odzyskaj ze zrozumieniem lekarzy. Przeczytaj więcej o ostatnim spotkaniu Ojca i Córki w czerwonej strefie na działce programu "7 dni" na TNV.

Czytaj więcej