Moja żona Lena jest wyjątkową osobą we wszystkich sferach życia. W tym dniu, kiedy dowiedzieliśmy się, że rodzina wkrótce stanie się więcej, zaczęła w pracy duży projekt, zaprojektowany przez rok. Ponadto wiedziałem doskonale, co było w ciąży. Ty, kobiety, jakoś się czujesz, tak?
- Sobmo! - powiedziała Lena z płonącymi oczami w odpowiedzi na moje wątpliwości.
I natychmiast chcę wyjaśnić - łączone. Ale nie chodzi o to, jak moja żona wróciła do projektu na godzinę po porodzie i pomyślnie prowadził go z dzieckiem w ramionach, ale o tych dziewięciu miesięcy, gdy pierwsze szare włosy zaczęły się przerywać.
Myślałem, że tak się nie wydarzy
![](/userfiles/21/11310_1.webp)
Kiedy powiedziałem moim przyjaciołom w męskiej firmie, że wkrótce zostałem ojcem, wszyscy byli dla mnie zachwyceni. Wszyscy już mieli swoje dzieci. Rozmowa w jakiś sposób przyszła do siebie o ciężarnych suwakach żon.
"Tak, ogólnie, jest przesadzony" - powiedział jeden przyjaciel.
"Na pewno, z wyjątkiem tego, że będzie więcej", wspierał jego sekundę. - ale jest to zrozumiałe.
"Cóż, może zapłacić kilka razy", dodał trzecią. - hormony.
I naiwny je wierzyłem. Jakbym zapomniał, że mój człowiek Lena jest.
"Sobbing" nad kubkiem
![](/userfiles/21/11310_2.webp)
Zobacz także: Wpływ Coronavirus do ciąży
Kilka dni później obudziłem się rano z dziwnych dźwięków, podobnych do szlochania. "Zaczęło się", pomyślałem, pamiętając hormony.
Poszedłem do kuchni i odkryłem, że żona siedzi na filiżance kawy, zamykając twarz i płacze z rękami.
- Lena, kochanie, wszystko jest w porządku! - Pobiegłem do niej. Odwróciła się dla mnie.
- Czy ty się śmiejesz? Zapytałem głupio.
- No tak.
- I co jest śmieszne?
![](/userfiles/21/11310_3.webp)
- Pięć lat próbował rzucić kawę i okazuje się, że konieczne było po prostu zajść w ciążę. Teraz nie mogę zrobić gardła! "I znów śmiała się".
To był tylko początek.
"Trzymaj się, człowieku!"
Toksykoza obejmowała wszędzie moją żonę wszędzie. Nieustannie jechała z nią dużą rolką papierowych ręczników i kilku plastikowych toreb. Kiedyś mnie zadzwoniła i powiedziała:
- Przyjdź pilnie! - Nazywany adres i rzucił telefon.
![](/userfiles/21/11310_4.webp)
Przybyłem na określony skrzyżowanie i odkryłem, że Lena zatrzymała inspektor policji drogowej. Na którym się wybuchło - prawo na formularzu. Z wstydu żona była wózek w samochodzie i stanowczo odmówił wyjścia.
- Co, w ciąży? - zapytał inspektora.
"Tak ..." Westchnęłam.
- Trzymaj się, chłopa! Oto jej dokumenty, idź!
Badanie odmian proszku do prania
![](/userfiles/21/11310_5.webp)
Zastanawiam się: ponad 40 lat, ale nie ma dzieci! Rosyjskie gwiazdy, które wciąż nie stały się matkami
Po pewnym czasie Lena zadzwoniła i poprosił o kupowanie całego proszku do prania w sklepie, co jest i przyniesienie do domu. Ale tylko proszek, bez żeli.
Otworzyła każdy pakiet i wąchała.
- Nie tak. Wszystko to nie tak!
- A ty co chcesz?
- Nie wiem! - a Lena luźno pochowała.
Co to za smakosz
![](/userfiles/21/11310_6.webp)
Wyznać, zawsze uważałem fikcję, że kredę w ciąży. Ale nie, po pewnym czasie Lena przyniósł całą kredę, która znajduje się w sklepie papierniczym. Pomimo moich słów o szkodliwym barwniku usiadła z hobby.
Po wypróbowaniu wszystkiego, przyszedł do wniosku, że najsmaczniejsza kreda - żółta.
Co tydzień po tym wydarzeniu skłoniłem paczkę kredą, wybrałem z nich do oddzielnego pakietu wyłącznie w domu żółtego i warzywnego. Odważyła się na ostatnie kawałek walk.Czy dziecko jest szkodliwe dla dziecka
![](/userfiles/21/11310_7.webp)
Następnego zajęcia nastąpiło zbyt wcześnie. Nadal nie przyszedłem od kredą.
Lena doszła do wniosku, że aktywowany węgiel chce szaleńczo. Zjadł dziesięć paczek w pracy, pijąc słodką herbatę. Oczyściłem zęby i dostałem więcej węgla. W domu zawołaliśmy całą noc, co może zaszkodzić dziecku tak dużo medycyny. Nie mogłem stać rano i zadzwoniłem do przyjaciela do lekarza.
- Kto to jest? Zapytał senny głos.
- Proszę, błagam cię, powiedz moją żonę, że nie zabiła dziecka z węglem!
Musimy zapłacić hołdowi talentowi przyjaciela - po półgodzinnej rozmowie, Lena się uspokoiła, a byliśmy w końcu w stanie spać.
Smutne książki, smutne filmy i smutna muzyka
![](/userfiles/21/11310_8.webp)
Starałem się otoczyć moją żonę z pozytywnymi emocjami. Ale przewidzieć, że wpłynęło na to, że to niemożliwe.
Mogła się zdenerwować z powodu komedii z Jimem Kerry, ponieważ wszyscy śmieją się z nim. To okrutne.
Muzyka klasyczna stale się bawiła w naszym domu. Ale nie wszystko zostało rozpoznane jako odpowiednie. Wagner też nie jest niczym, Beethoven, a ze zbyt pięknych dzieł Mozartu chciał płakać.- Która smutna książka! - Stwierdził jego żonę w jeden wieczór, kładąc Tomik na bok.
Spojrzałem na okładkę. To było "trzy w łodzi, nie licząc psa".
W pracy - doskonały specjalista
![](/userfiles/21/11310_9.webp)
Najbardziej niewytłumaczalnym było to, że w pracy Lena się nie zmieniła. Wręcz przeciwnie, było uczucie, że jej umysł z ciąży nawet pogarszał.
Poprowadziła duży projekt, pracował, nie skręcać. I tylko w domu zamienił się w ciąży tyrant, wymagający krewetek i dżem malinowy w nocy.
Bliżej był poród, tym bardziej się martwiłem. Lena nadal regularnie obserwowała dokumenty dokumentalne na tym temacie. Spojrzałem tylko sam i poszedłem na poszukiwanie walerów.
Ostatnia próba przed porodem
![](/userfiles/21/11310_10.webp)
Ale najważniejsze dowcipy Lena zaprojektowane na końcu.
Poszła bardzo dużo do ciąży i chodziła na jogi. Więc tym razem poszedł z kolegami po pracy na lodowisku. Cóż, tak, 40 tygodni, nic niezwykłego.
W lodowisku jej wody i odszedł. Lena zadzwoniła do mnie, przeżuwał ostatni kawałek żółtej kredą i pojechałem, aby rodzić.
Otworzyć prawie w korytarzu. Przyjechałem, zdenerwowany, szary, pocenie się, ze skurczem, a ja już mam dziecko.
Mówią, że kobiety zapominają o wszystkich trudnościach związanych z ciążą i porodem, kiedy biorą dzieci. Tak więc, mężczyźni, więc - wziął ten Kulek i natychmiast zapomniał, jak pośpiesznie, w próbach spełnienia żądań ciężarnej żony. To było tego warte.