Główne roszczenie użytkowników do Google Chrome zawsze polegało na zwiększonym zużyciu zasobów. Nadmierna moc obliczeniowa i pamięć często prowadziła do faktu, że przeciętne urządzenie - niezależnie od systemu operacyjnego - nie może wytrzymać więcej niż 4-5 w tym samym czasie otwartych zakładkach. Ale jeśli na platformach stacjonarnych jest to spowodowane rozszerzeniami, które użytkownicy są bardzo podobne, dlatego Chrome zjada zasoby, ponieważ nie sami w systemie operacyjnym, był niezrozumiały. Ale wydaje się, Google wiedziała, o co chodzi.
![Google Chrome zjada pamięć? Zainstaluj ostatnią aktualizację 10324_1](/userfiles/21/10324_1.webp)
Chrome zjada pamięć RAM? Google jest skorygowany
W Chrome 89, który został wydany tydzień temu, były poważne zmiany w cechach przeglądarki z dostępnymi zasobami. Przede wszystkim deweloperzy Google przerobili system alokacji pamięci urządzenia, na którym rozpoczyna się Chrome. Aby to zrobić, przeglądarka zintegrowała system Partitionalloc, który pozwala na wydawanie mniej zasobów w tych samych zadaniach niż wcześniej.
Zaktualizuj Chrome 89.
![Google Chrome zjada pamięć? Zainstaluj ostatnią aktualizację 10324_2](/userfiles/21/10324_2.webp)
Według programistów Google, którzy pracują nad poprawą chromu, po aktualizacji przeglądarki zaczęła spożywać pamięć o 22%. Umożliwia to uwolnienie do 100 MB z każdą kartą Otwórz, a także zmniejszyć czas pobierania, który jest teraz 9-10% mniej niż wcześniej. Odpowiednie transformacje zdarzyły się zarówno z pulpitu, jak i mobilną wersją Google Chrome.
Jednak dla urządzeń mobilnych zmian były nieco widoczne. Wreszcie, Google postanowił w jakiś sposób stosować 8 GB pamięci RAM i więcej, wdrażanie specjalnego systemu przyspieszenia, zapewniając takie urządzenia do ładowania 8,5% szybszego i 28% bardziej płynnego przewijania. Mechanizm ten działa tylko na Androidzie 10 i nowszych i tylko wtedy, gdy dostępna jest dostępna pamięć operacyjna lub przekracza 8 GB.
Google zaktualizuje Chrome w nowy sposób. Co się zmieni
Nie mówić, że to, co w jakiś sposób stało się globalnie rozproszone Chrome, ale ogólnie jasne jest, że Google próbuje. Przecież w ciągu ostatnich kilku miesięcy firma wprowadziła szereg innowacji w przeglądarce mającej na celu zwiększenie prędkości swojej pracy i zmniejszenie zużycia zasobów.
Nowe funkcje Google Chrome
![Google Chrome zjada pamięć? Zainstaluj ostatnią aktualizację 10324_3](/userfiles/21/10324_3.webp)
Oto najbardziej podstawowe:
- Pamięć podręczna do przodu - mechanizm, który umożliwia natychmiastowe pobieranie strony podczas powrotu do tyłu, wyciągając go z pamięci podręcznej;
- Timer JavaScript jest timerem, który liczy czas od ostatniego odwołania do zakładki i zamarza go, jeśli minęło minutę;
- Freeze-Suszone zakładki to narzędzie, które wykonuje ekran i ładuje go najpierw, jeśli strona jest ciężka;
- IsolatedsPlats to mechanizm, który obsługuje tylko te strony internetowe, które znajdują się w strefie widoczności użytkownika, która zwiększa prędkość pobierania o 7%.
Dlaczego przestałem za pomocą rozszerzeń Google Chrome
Oczywiście Chrome staje się lepiej. Tak, jest jeszcze daleko od Safari, który działa o 50% szybciej. Ale rzeczą jest to, że patrząc na przeglądarkę Apple nie ma sensu. Koncentruje się tylko na własnych urządzeniach firmy i nie jest dostępny nigdzie indziej. Dlatego Apple ma możliwość dostosowania go w ściśle określonej listy kombinacji sprzętowych.
Google musi pracować nad szerszą publicznością i nie jest fizycznie dostosowywać Chrome pod wszystkimi urządzeniami w zasadzie. Dlatego trudno jest uniknąć wszelkich problemów. Ktoś może prowadzić w przykładzie Opery lub Firefoksa, który rzekomo pracuje lepiej niż Chrome, choć przeglądarki uniwersalne. Ale rzeczą jest to, że nie zamykają tak popularnych, a wszyscy po prostu nie mają nic wspólnego.