Do finansowania działalności politycznej z zagranicy - odpowiedzialność karna? Gaidukevich opowiadał o szczegółach prawa na innaagenty

Anonim
Do finansowania działalności politycznej z zagranicy - odpowiedzialność karna? Gaidukevich opowiadał o szczegółach prawa na innaagenty 10274_1

Na Białorusi opracowuje się nowy rachunek na temat agentów zagranicznych - zrównoważyć osoby i organizacje, które otrzymują finansowanie działalności politycznej z zagranicy. Wczoraj lider LDPB Oleg Gaidukevich, jeden z inicjatorów projektu stwierdził, że rachunek może zostać zaakceptowany już na sesji parlamentarnej wiosny. Dziś skomentował dziennikarza Onliner, skąd pochodził taką inicjatywę, która może być rozpoznawana przez zadawno i jaka jest odpowiedzialność w tym przypadku.

Oleg Gaidukevich uważa, że ​​ustawa o innaagach nie jest białoruskim wynalazkiem, ale światową praktyką. I dodaje: Inicjatywa ma na celu monitorowanie otrzymania środków na kraj, które są wykorzystywane do działalności politycznej.

- W dowolnym kraju świata jest niedopuszczalny. Każda partia polityczna lub polityk, który wykorzystujący zagraniczne pieniądze w ich działalności zawsze obronie interesów kraju, który daje te środki. Nie ma innego wyjścia. Jeśli ktoś przyjmuje finansowanie w obcym kraju, działa na jego interesy narodowe. Dlatego we wszystkich krajach świata trudne ograniczenia takiej działalności politycznej - do zakazu udziału w wyborach lub możliwości zajmowania stanowisk publicznych.

Według Gaidukevich, jeśli Białoruś chce zbudować politykę konkurencyjną, musi "być obowiązkowe, aby usunąć wszelkie możliwości finansowania i wspierania działalności politycznej z zagranicy".

- Dlaczego rozmowa o tym prawu idzie teraz? Czy były jakieś warunki wstępne?

"Myślę, że to prawo powinno zostać zaakceptowane przez długi czas: mamy niektórych ludzi żyjących z zagranicznymi dotacji do dziesięcioleci. Jednocześnie nie mają pracy - nie ma zawodu "publiczny działacz". Ale ta inicjatywa zyskała szczególne znaczenie ze względu na wybory 2020 roku. Doskonale znam, ile pieniędzy został zainwestowany na Białorusi, aby uczestniczyć w polityce ... - skomentował Gaidukevich.

- Czy robisz przykład?

- Każda aktywność uliczna jest finansowana - nic nie jest takie. Są ludzie, którzy szczerze mają takie poglądy i wyjdą do protestu, a są ci, którzy to robią z powodu zarobków. Wierzę, że każda polityka powinna być wykonana dla pieniędzy Białorusinów.

Lider Party dodaje: osoby odpowiedzialne za rozwój prawa nie będą prowadzone przez jego przygotowanie do pewnego kraju. Ale wśród przywódców do imitacji nazywa Stany Zjednoczone i Rosję.

- Podobne prawo w Rosji działa więcej niż rok, wiele korekt sprawił. Żyjemy w stanie Unii, tak bardzo podejmiemy z ich prawa. W tym samym czasie pozostajemy niezależnym państwem - nie skopiujemy wszystkiego. A nawet dokładnie zbadaj prawo USA i analizować inicjatywy Europy - powiedział polityk.

- Jakie organy (organizacje non-profit) wpłynie bezpośrednio na to prawo?

- Każdy przypadek należy rozważyć indywidualnie. Jeśli NKO leczy raka i wsparcia dla dzieci, takie organizacje są zielone światło. Jeśli okaże się, że pod mocą NPO pieniądze trafiają do działań politycznych i promowanie rzeczy, które sprzeczne z naszym ustawodawstwem i mentalnością, powinno się zatrzymać.

Gaidukevich mówi również o odpowiedzialności za rozpoznawanie organizacji lub osób przez inaagentów. Wspomina, że ​​na tym na świecie przewiduje się przede wszystkim do grzywien i wycofania funduszy.

- Myślę, że tutaj też nie możesz nawet przyciągnąć jednego grzebienia. W niektórych przypadkach można również zapewnić odpowiedzialność karną, jeżeli takie działania powtarza się wielokrotnie, a narodowe interesy Białorusi zostaną uszkodzone.

Polityk nie znał jeszcze dokładnej daty przygotowania i przyjęcia projektu prawa. Jego zdaniem, nie tylko zastępcy, ale także profili agencji rządowych powinny pracować na prawie.

- Wraz z faktem, że ten problem został zmutowany zbyt dawno temu, możemy mieć czas, aby zaakceptować go nawet na sesji wiosennej ", zakończył Gaidukevich.

Krótki certyfikat. W 2012 roku Vladimir Putin podpisał prawo na NPO. Następnie obowiązek rejestracji w nowym statusie pojawił się w NOP, które są zaangażowane w "działalność polityczną" i otrzymuje finansowanie zagraniczne. Zgodnie z prawem odmowy przypisania statusu "agent zagraniczny" takie organizacje stanął przed odpowiedzialnością karną.

Nasz kanał w telegramie. Dołącz teraz!

Czy coś jest coś powiedzieć? Napisz do naszego telegramu. Jest anonimowo i szybki

Czytaj więcej