Badanie ludzkich szkieletów rozmawiał o procesach ewolucyjnych do walki patogenów

Anonim

Naukowcy studiowali ponad 69 tysięcy szkieletów o różnych erach

Badanie ludzkich szkieletów rozmawiał o procesach ewolucyjnych do walki patogenów 10113_1

Grupa ekspertów przeanalizowała ślady chorób pozostających na kościach osoby, co umożliwiło śledzenie procesu ewolucyjnego w celu zwalczania różnych patogenów. Wyniki badania na dużą skalę pojawiły się w magazynie Plos One.

Głównymi obiektami pracy naukowej były trąd, gruźlica i trutnia. Te ostatnie są grupą chorób, które obejmują syfilis. Cechą tych chorób jest ich zdolność do wyjazdu po śledziach na kościach i zębach. Pozwoliło to ekspertom śledzić dynamikę rozwoju choroby do 200 pokoleń. Jako Matsa Henneberg, który jest antropologiem z University of Flinders w Australii, częstość występowania tych chorób jest zmniejszona, ponieważ są one wspólnie dostosowujące. Taki proces przyczynia się do przetrwania wirusów i osoby, która jest ich przewoźnikiem.

W ciągu ostatnich 5000 lat, przed pojawieniem się nowoczesnej medycyny, szkieletowe objawy gruźlicy stały się mniejsze i mniej wspólne; Manifestacje szkieletowe trądu w Europie zaczęły zmniejszać się po średniowieczu; A objawy szkieletowe Treponematozy w Ameryce Północnej zmniejszyły się w ostatnich latach, aby skontaktować się z inwazją Europejczykami, - Mari Henneberg, antropologiem z University of Flinders w Australii, współautorem badania.

W ramach pracy naukowej wykorzystano wyniki wczesnych badań badanych chorób, podczas których eksperci przeanalizowali 69,379 szkieletów. Pozostałości ludzi należały do ​​różnych epok, począwszy od 7250 pne. mi. I kończąc szkielety ludzi naszych czasów. Warto zauważyć, że nie wszystkie pozostałości podlegały infekcji z jedną z trzech chorób, ale duży rozmiar próbki pozwoliły specjalistom, aby dokonać kilku wniosków dla nauki.

Badanie ludzkich szkieletów rozmawiał o procesach ewolucyjnych do walki patogenów 10113_2

Stwierdzono, że żadna z trzech chorób natychmiast zabiła osoby. To dozwolone wirusy przetrwać i rozprzestrzeniać. Jednakże spadek statystyczny w występie rozpowszechnienia gruźlicy, trądu i trustematozy stanowi podstawy założenia, że ​​ludzie albo opracowali odporność na te patogeny, albo same choroby stały się mniej niebezpieczne.

Z ewolucyjnego punktu widzenia, dla patogenu ma sens, aby powodować mniejszą szkodę właściciela, na którym zależy jego przetrwanie, dlatego wysoki poziom transmisji wydają się być tymczasowym znakiem ewolucyjnym, który zmniejsza się z czasem - Tegan Lucas, antropologiem z Uniwersytet Flinders, współautor bada.

Eksperci zauważyli, że do analizy ewolucji ludzkiego ciała i wirusów, konieczne jest uwzględnienie wielu różnych czynników, które mogą wpływać na rozprzestrzenianie się chorób. Pomimo faktu, że nowe badanie nie jest ścisłą metaanalizą epidemiologiczną, jego wyniki będą mogły pomóc ekspertom w przyszłości, aby zidentyfikować powody tworzenia nowych wirusów.

Czytaj więcej